Gdy słyszysz o sprzedaży auta z możliwością odkupu, zapewne od razu myślisz: „Czekaj, czy to w ogóle ma prawo bytu?”. W końcu polega to na tym, że oddajesz samochód, dostajesz pieniądze, a potem… możesz go odzyskać.
Procedura ta brzmi trochę zawile, jak ratunek w ostatniej chwili. Dlatego warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę, zanim podpiszesz papier. Oto plusy, minusy i ryzyko związane z tym rozwiązaniem z neutralnego punktu widzenia.
Na czym polega sprzedaż samochodu z możliwością odkupu?
Taka transakcja polega na tym, że sprzedajesz pojazd, ale w umowie zastrzegasz sobie prawo do odzyskania go w określonym terminie (maksymalnie 5 lat w przypadku ruchomości) po ustalonej cenie. J
Jest to rozwiązanie niszowe w Polsce, aczkolwiek uregulowane art. 593–599 Kodeksu cywilnego. Jest to opcja popularna wśród osób, które potrzebują szybko gotówki, ale nie chcą trwale rozstawać się z autem.
Bardzo często jest tak, że właściciel bardzo lubi czterokołowiec, bo jest to klasyk, youngtimer lub po prostu „ulubieniec”, ale potrzebuje pieniędzy. Czasem z tej opcji korzystają też osoby w trudnej sytuacji finansowej, dla których samochód jest jednym z niewielu aktywów, które mogą użyć pod zastaw.
Pozytywne strony sprzedaży samochodu z odkupem
Patrząc z bezstronnej perspektywy rozwiązanie to ma swoje plusy:
- Szybka gotówka bez utraty własności na zawsze: Niezależnie od tego, czy masz nowe, czy używane auto, dostajesz pieniądze “tu i teraz”. Jednocześnie masz pewność, że będziesz mógł odzyskać dokładnie ten sam egzemplarz.
- Możliwość „przechowania”: Jeśli wyjeżdżasz za granicę, masz tymczasowe problemy finansowe lub chcesz uniknąć kosztów utrzymania auta przez kilka lat. Dzieje się tak, ponieważ podmiot kupujący płaci OC, przeglądy, naprawy, a Ty możesz wrócić do danego modelu później. Co więcej, fizycznie pojazd stoi u kupującego.
- Elastyczny okres umowy: Można umówić się na ponowny zakup w ciągu tygodni, miesięcy a nawet i dłużej.
Minusy i ryzyka związane ze sprzedażą samochodu z możliwością wykupu
- Ryzyko utraty auta na zawsze: Jeśli nie zbierzesz pieniędzy w wyznaczonym terminie, to stracisz samochód bezpowrotnie. Prawo ponownego zakupu wygasa automatycznie.
- Kupujący może robić z autem co chce: W punktu widzenia prawa odkupu taka umowa jest zwykłą sprzedażą, ale z prawem odzyskania auta. W czasie gdy czterokołowiec jest własnością kupującego, może go tuningować, jeździć agresywnie i zaniedbywać serwis. Odbierasz je w stanie nieznanym. Dlatego warto dodać klauzulę w umowie.
- Ryzyko niewypłacalności lub nieuczciwości kupującego; Jeśli wybierzesz szemraną firmę może ona sprzedać auto dalej (chyba że zabezpieczysz to zakazem w umowie).
Według adwokata Mateusza Tomczyka specjalizującego się w prawie motoryzacyjnym: “Może też dojść do upadłości kupującego, a wtedy zajmie je komornik i odkup może stać się trudny lub niemożliwy.” - Emocjonalna presja: Jeśli auto ma wartość sentymentalną, ryzyko utraty okaże się dotkliwe.
- Ukryte koszty: Cena zakupu jest wyższa niż cena sprzedaży (marża kupującego), więc finalnie płacisz „oprocentowanie” w postaci 5-30% (w zależności od okresu umowy) ceny pojazdu.
Ile to kosztuje w Polsce? Przykład z życia

Każda z firm skupujących ustala własną cenę sprzedaży i przywrócenia własności. Oczywiście nie zaproponują Ci rynkowej wartości auta, bo wtedy nie zarobiliby na prowizji
W Polsce marże te zwykle wynoszą 5-20% wartości pojazdu, a przy dłuższych terminach sięgają nawet 25-30%. Dlatego tak ważne jest, aby porównywać oferty różnych firm skupujących samochody.
Kwestia marż i różniących się ofert nie dotyczy tylko branży motoryzacyjno-finansowej. Podobnie jest w świecie kasyn online - jedne platformy oferują lepsze bonusy, inne mniejsze marże. Dlatego wielu graczy korzysta z rankingu przedstawiającego najlepsze kasyna w polsce, aby wybrać portal dopasowany do własnych preferencji.
Oto praktyczny przykład kosztu odkupu (uśredniony, realistyczny):
- Wartość rynkowa samochodu: 40 000 zł
- Kwota, którą dostajesz: 38 000 zł (firma kupuje taniej)
- Ustalona cena przywrócenia własności po upływie 30 dni: 41 000 zł
- Twój realny koszt: 3 000 zł
To jest marża 7,5% za jeden miesiąc korzystania z „pożyczki”. Przy 3 miesiącach odkup wynosiłby np. 44 000 zł, co generuje 6000 zł kosztu.
Na co zwrócić szczególną uwagę przed podpisaniem umowy?
Oto kilka wskazówek, dzięki którym umowa sprzedaży samochodu z możliwości odkupu będzie bezpieczniejsza:
- Sporządź akt notarialny jako forma umowy. Wtedy prawo odzyskania jest zabezpieczone nawet jeśli kupujący pozbędzie się auta.
Adwokat Eliza Kuna doradza: “Bez aktu notarialnego prawo odkupu jest tylko świstkiem papieru wobec komornika.” - Zrób dokładny opis stanu technicznego i wyposażenia: Zrób zdjęcia wszystkich uszkodzeń, przebiegu, numeru VIN itd.
- Podpisz umowę tylko z jasno określonymi kwotami: Najlepiej jeśli jest to stała kwota odkupu, a nie „według wartości rynkowej”.
- Dodaj zakaz rozporządzania pojazdem: Wpisz klauzulę, że kupujący nie może sprzedać, ani darować pojazdu w czasie trwania umowy.
- Przed zakupem sprawdź w CEPiK historię pojazdu: Aby upewnić się, czy w czasie “wypożyczenia” nic nie było brane pod zastaw auta i czy nie ma współwłasności.
Podsumowując, kiedy sprzedaż pojazdu z możliwością odkupu ma sens, a kiedy nie?
Taka forma finansowania sprawdza się, gdy potrzebujesz pieniędzy i musisz sprzedać auto, ale zależy Ci na zatrzymaniu konkretnego egzemplarzu. Pod warunkiem, że masz pewność, że będziesz miał pieniądze w wyznaczonym terminie.
Jednak dla większości osób jest to transakcja obarczona sporym ryzykiem. Zwłaszcza gdy kupującym jest obca osoba lub firma. Jeśli nie jesteś w 100% pewien, bezpieczniejsze będą tradycyjne formy finansowania (kredyt, leasing, pożyczka prywatna pod zastaw rejestrowy).
